Wróć

26 grudnia 2021

Maryla Rodowicz: Tak kochałam, teraz gorzko płaczę!

Jacek Kurski liczy słupki ogladalności i zaciera ręce z zadowolenia. Dokument " Maryla Rodowicz. Tak kochałam" w świąteczny wieczór obejrzało ponad 3,5 miliona widzów i jest to bezprzeczny sukces telewizji. Ale czy samej Maryli ? Tego powiedzieć nie można.

Jest gwiazdą pierwszej wielkości. Ikoną, legendą, odważną artystką, która mimo nieubłaganego upływu czasu wciąż jest młoda duchem i śpiewa prawie tym samym głosem, którym uwodziła słuchaczy przez ponad pół wieku. Na scenie wciąż daje z siebie wszystko, zaskakuje energią i oryginalnymi pomysłami. Choć jest dobrze po siedemdziesiątce i ma prawo być zmęczona,nie wyobraża sobie życia bez sceny. A kiedy pojawia się na niej, czuje się zobowiązana dać widzom rozrywkę, jakiej oczekiwali od niej przez wszystkie lata jej kariery. Jest wciąż charyzmatyczną Marylą z gitarą, w barwnych strojach, które dają powód do opowiadania o jej występie jeszcze długo po nim.

Maryla Rodowicz pozostała na zawsze wierna swojemu stylowi.

Czasem dobrze, czasem źle, ale nigdy nie pozostawiają widza obojętnym, bo Maryla Rodowicz jest jedyna w swoim rodzaju, niepowtarzalna i za to ją kochamy. Za to, że jest, że nie poddaje się czasowi i modom, za to, że jest wzorem dla innych, którym wydaje się, że wraz z emeryturą kończy się ich życie. A przecież nie musi, gdy mamy prawdziwe pasje, a zdrowie dopisuje. Wydawała się niezniszczalna. Ale dokument "Maryla Rodowicz: Tak kochałam" odebrał widzom to przekonanie, a ją samą odarł z magicznej aury, którą uwielbiały kolejne pokolenia.

Niezniszczalna a jednak przegrana.

Widzimy przegraną, samotną kobietę, która igrała z uczuciami mężczyzn, sama swoje źle lokowała romansując z mężczyznami żonatymi, których ścigały rozwścieczone żony. W kontekście rozwodu z Andrzejem Dużyńskim, który opuścił piosenkarkę po trzydziestu latach małżeństwa w atmosferze "prania brudów" wywołało to falę oburzenia internautów, którzy ostro oceniają jej miłosne podboje i przypominają o "powracającej karmie". Cóż...Kto sieje wiatr ten zbiera burzę. W końcu Andrzej Dużyński też nie był mężczyzną wolnym, kiedy się poznali. Pod koniec programu Maryla nie omieszkała wbić szpilę Dużynskiemu, choć starała się o całym związku opowiadać z sentymentem.

Małżeństwo z Andrzejem Dużyńskim to już przeszłość.

- Dla mnie to było przykre. Nie miałam takiej potrzeby, by zakończyć ten związek. Pod moją nieobecność wyprowadził się i zabrał dwie ciężarówki rzeczy - zdradziła. - Andrzej nie rozstawiał się z telefonem. Do łazienki z nim szedł. I codziennie o godzinie 22 szedł na górę, "bo coś tam". Zachowywał się inaczej, dla kobiety było to ewidentne, że coś jest na rzeczy. Jego tłumaczenia były dziecinne, że "więcej pracuje" - relacjonowała zachowanie męża, który opuścił ją dla dużo młodszej kobiety. "Nie chcę go już widzieć " - podsumowała, podkreślając przy okazji, że dopiero dzisiaj wie, jak czuli się porzucani przez nią, zakochani w niej mężczyźni.I nie było przyjemnie patrzeć na jej gorycz. Spektakularna kariera Maryli Rodowicz trwa od końca lat 60. Piosenkarka ma w repertuarze dziesiątki przebojów, w tym "Jadą wozy kolorowe", "Małgośka", "Sing-Sing", "Dziś prawdziwych cyganów już nie ma", "Kolorowe jarmarki", "Niech żyje bal" czy "Łatwopalni". Zagrała tysiące koncertów, także za granicą, na niemal wszystkich kontynentach.

Koncertowała niemal na wszystkich kontynentach.

A jednak nie tylko zgodziła się, by w dokumencie o sobie zobaczyć ją przez pryzmat jej miłosnych uniesień, dla których dokonania artystyczne są jedynie tłem, ale sama plotkuje na swój temat. Trudno więc się dziwić, że poruszony kamyk wywołał osunięcie się lawiny. Sytuację ratuje fakt, że Telewizja Polska ma w swoich zasobach potężne archiwalia dotyczące piosenkarki i mogliśmy przynajmniej zobaczyć fragmenty nie tylko opolskich i sopockich występów, ale i teledysków, zdjęć i wywiadów, także z poetką Agnieszką Osiecką, autorką tekstów do ponad 100 piosenek Rodowicz.

Maryla Rodowicz nie wyobraża sobie dnia, gdy bedzie musiała zejść ze sceny.

Zobacz również

Wszystkie gorące tematy zebrane w jednym miejscu